Będąc jeszcze w podstawówce raczej nie wiedzieliśmy, co będziemy robić w przyszłości. Okres dorosłości wydawał nam się tak odległy, że niekiedy aż nierealny. Co nie zmienia faktu, że raczej każdy z nas czasem marzył o tym, że będzie tym albo tym. Wielu dzieciaków zawsze chciało byś aktorami albo piosenkarzami czy też policjantami. Chłopcy mieszkający na wsi często mówili, że będą rolnikami albo kombajnistami, a ci mieszkający w dużym mieście zapewne wyobrażali sobie, że w przyszłości będą dyrektorami jakiejś ogromnej firmy i będą szefem dla wielu ludzi.
Jednak prawda jest taka, że to były tylko dziecięce marzenia, a rzeczywistość okazała się całkiem inna. Okazało się bowiem, że to, o czym marzyliśmy będąc dzieckiem, raczej kompletnie nas nie interesuje, kiedy jesteśmy już dorośli. Chociaż czasami zdarza się, że człowiek od dziecka powtarzał, czym będzie zajmował się w przyszłości i potem faktycznie okazuje się, że jako człowiek dorosły to robi, ale takich sytuacji raczej nie jest za wiele.
Czasem, kiedy kończy się liceum czy technikum lub też zawodówkę, dalej nie wiemy, co chcemy robić, a przecież jesteśmy już na takim etapie życia, że decyzję trzeba podjąć tu i teraz. Ci, którzy ukończyli zawodówkę pójdą raczej od razu do pracy, bo osoby po zawodówce nie mają matury, co nie pozwala im na wybór studiów. Mogą więc iść na jakiś kurs albo do pracy, która w ogóle nie jest związana z ich zawodem. Mogą też wybrać się do liceum dla dorosłych, gdzie zajęcia odbywają się w weekendy i tam zrobić wykształcenie średnie, zdać maturę i potem wybrać się na studia.
Z kolei osoby, które mają maturę, często decydują się na studia
często zastanawiają się nad tym, jaki kierunek wybrać i na jaką uczelnie pójść. Niestety nie każda uczelnia może oferować kierunek, na który chcieliśmy się wybrać. Trzeba więc wziąć pod uwagę kilka uczelni. Jeżeli ta, na którą chcemy iść oferuje wybrany przez nas kierunek, to super. Pozostaje potem kwestia, ile kosztują studia, na które chcemy się zapisać To, ile one kosztują, zależy od wielu czynników. Przede wszystkim od tego, czy wybraliśmy się na uczelnie publiczną czy niepubliczną.
Publiczna, czyli państwowa będzie miała z całą pewnością o wiele niższe czesne niż wtedy, kiedy wybralibyśmy się do uczelni niepublicznej, czyli prywatnej. Jeżeli wiemy, że nie będziemy mieli tyle pieniędzy, by móc opłacić semestr na uczelni prywatnej to lepiej próbować dostać się do uczelni państwowej, chociaż wiadomo, że tam będzie trudniej się dostać i znaczenie będzie miało to, jak dobrze napisaliśmy maturę. Semestr na uczelni prywatnej może kosztować nawet ponad dwa tysiące, co daje około pięciu tysięcy za cały rok.
Jeżeli wybierasz się na studia jednolite magisterskie, to płacąc takie czesne za całe pięć lat zapłacisz dwadzieścia pięć tysięcy złotych a może i więcej. Oczywiście to też zależy od wybranego kierunku, bo jedne są tańsze, a drugie są droższe. Inną kwestią dotyczącą ceny jest to, czy wybierzesz się na studia stacjonarne czy też niestacjonarne. Studia stacjonarne i niestacjonarne mogą różnić się cenowo. Stacjonarne studia to takie, w których zjazdy odbywają się w tygodniu, czyli od poniedziałku do piątku. Przy czym jakiś dzień w tygodniu z reguły jest wolny od zajęć.
Z kolei studia niestacjonarne to takie, w których zjazdy odbywają się w weekendy, z reguły co dwa, chociaż może zdarzyć się, że w jednym miesiącu będziesz miał zjazd tylko w jeden weekend, a w następnym trzy weekendy z rzędu. Kiedy chodzisz na studia stacjonarne masz trochę mniej swobody w tym, by pójść do pracy. Z całą pewnością w tym przypadku będziesz potrzebował elastycznego grafiku, który pozwoli ci pracować – na przykład – trzy dni w tygodniu po sześć godzin i w weekendy, jeżeli dana firma pracuje w ten czas.
Wiadomo, że chodząc na studia mamy dość ograniczony czas pracy. Z kolei kiedy jesteśmy na studiach niestacjonarnych, mamy bardziej stabilną sytuację finansową, bo przecież w tygodniu możemy normalnie pracować na całym etacie i nie martwić się tym, że opuszczamy jakiś ważny wykład albo że zaniedbujemy obowiązki w pracy, bo gdy nikt nie patrzy uczymy się na zbliżający się egzamin.
Jakiekolwiek studia byś wybrał i tak musisz liczyć się z pewnymi wydatkami. Dojazdy też odgrywają dużą rolę. Jeżeli mieszkasz bardzo blisko uczelni, to z pewnością nie musisz się martwić, bo wystarczy kilka minut spaceru i już jesteś na miejscu. Jednak jeżeli musisz dojeżdżać samochodem, lub pociągiem czy kilkoma autobusami, to wiadomo, że wydatki nieco wzrosną.
